CO TO JEST KATHARSIS

W dziale Katharsis możesz opowiedzieć swoją historię by dać sobie możliwość oczyszczenia się z zalegających przez długi czas emocji lub "wyrzucić" z siebie wszystko, to co burzy Twój wewnętrzny spokój. Możesz także kogoś przeprosić lub komuś wybaczyć i przesłać swą wiadomość do adresata.

Swoją wypowiedź możesz upublicznić oraz pozwolić innym użytkownikom Plasterka na zamieszczanie swoich komentarzy. Wszystko po to, by odzyskać pełen wewnętrzny spokój, by pojednać się z sobą i z innymi.


Kliknij tutaj, by opisać swoją historię.

Anonimowy 04.01.2019, 16:26
Jestem mezatka od 3 lat, nie mamy dzieci. Jeszcze przed zareczynami rozmawialam z mezem o tym, ze po slubie nie bede chciala mieszkac w jego rodzinnym miescie z racji problemow z jego rodzina (wscibskosc, pouczanie, wtracanie sie do wspolnego zycia). Powiedzial ze ok i ze po slubie razem pomyslimy nad przeprowadzka. Rok pozniej znalazlam dom, ktory wspolnie zdecydowalismy, ze chcemy nabyc - ...
Anonimowy 03.01.2019, 23:08
Nie wiem co mam robić. Jestem młoda, mam 22 lata. Mój facet jest 6 lat starszy. Jesteśmy razem już 3 lata, ale ze względu na to, że to mój pierwszy facet to już sama nie wiem jak powinno to wyglądać.. Spodobał mi się od samego początku, ale wiadomo, że początki są prawie zawsze piękne. Po ok.4 miesiącach znajomości powiedział mi, że jest uzależniony od amfetaminy. Nie ...
Anonimowy 03.01.2019, 21:18
od 4lat jestem żoną hazardzisty. przegrywa wszystkie nasze pieniądze, sercr mi pęka, on nie potrafi podjąć się leczenia. chodzi jedynie na terapie, ktore nic mu nie daja. do osrodka zamkniętego nie pójdzie, bo nas nie stac. nabral za duzo kredytow, ktore splaca i nie moze sobie pozwoloc na przerwe od pracy. mam pelna glowe, nie radze sobie juz z jego uzaleznieniem, ciągłych kretactwach, ...
Anonimowy 03.01.2019, 13:53
Witam,
Jestem w związku prawie 7 lat. Jesteśmy małżeństwem od prawie 1 roku. Mam 25 lat, mój mąż 28.
Mój mąż nie chce się ze mną kochać.
Mieszkamy ze sobą prawie 3 lata, a problemy w tej sferze zaczęły się około 1,5 roku temu. Mój mąż zaczął ze mną się rzadziej kochać, ale kiedy pytałam go dlaczego tak jest, czy może jest to kwestia tego, że mu się nie podobam ...
Harcerz 02.01.2019, 11:40
Harcerz Witajcie!
Jestem w zupełnej rozsypce. Nieco ponad rok temu posypał mi się świat, a w zasadzie straciłem sens życia. Nieco ponad rok temu odeszła ode mnie moja kilkuletnia partnerka. Przez ten czas układało nam się dobrze, ale ja nie czułem do niej tego co ona do mnie. Nie byłem w stanie jej pokochać, ale nie potrafiłem od niej odejść, więc trwało to siłą rozpędu, wynikało ...
Anonimowy 02.01.2019, 00:01
Witam. Mam 22 lata i jestem dziewczyną. Piszę tutaj bo potrzebuję porady, wsparcia. Jest mi strasznie przykro a zarazem głupio. Czuję się okropnie, ponieważ już od kilku lat nie powiedziałam mojemu chłopakowi, którego bardzo zresztą kocham, całej prawdy. Zacznę od tego że pochodzę z patologicznej rodziny. Moja matka urodziła mnie w bardzo młodym wieku, ma trójkę dzieci, każde ...
Anonimowy 29.12.2018, 01:10
Witam , pierwszy raz w życiu piszę o moi problemie. Mam 22 lata ,7 lat jestem prawie z chłopakiem i mamy mała córeczke 3msc. Zawsze byliśmy wybuchową parą, często były w naszym związku sprzeczki ,ale zawsze były one na poziomie i z szacunkiem. Od jakiegoś czasu mój chłopak jest negatywnie na wszystko nastawiony , najbardziej na mnie. Traktuje mnie , jak wroga. Kłócimy się , ...
Anonimowy 28.12.2018, 19:18
Dzień dobry.

Piszę, bo piszę, bo muszę się uzewnętrznić, gdzieś, gdziekolwiek.

Jestem ze swoim partnerem (małżeństwem jesteśmy młodym, mamy półtora roku stażu) od około 6 lat. Na początku było cudownie, niczym w najlepszej bajce, był kochany, czuły, niebios by mi uchylił.
Problemy zaczęły się po 2 latach związku, początkowo nie wielkie, małe kłótnie, krzyk, ...
Karcia82 28.12.2018, 18:43
Karcia82 Witam serdecznie mam 36 lat i jestem w totalnej rozsypce.Dwa lata temu poznałam faceta ,który wydawał mi sie marzeniem.Przystojny,dobry,czuły,seks po prostu obłęd pod każdym względem było na 100 procent.Minelo pół roku i zaczęły się schody awantury o byle co bo nie tak się spojrzalam nie tak odezwalam bo usmiechalam się i byłam miła dla jego kolegów bo spóźniłam się 15 minut ...
Anonimowy 25.12.2018, 23:26
Witam mam 24lata mam dzieci i Żonę, od 2016 roku gdy opuscilem zaklad karny cale moje zycie sie pasuje moze nie psuje bo po wyjściu zyskalem zone i dZieci ale stracilem szacunek u znajomych 95% nie chce ze mna gadac powodem jest to ze nie postawiłem żyć tak jak oni by chcieli podczas pobytu tam wiele myślałem i naprawde sie zmienilem z charakteru powiedziałem sobie ze swiat ganksterki nie ...