Pod pięcioma dzwonkami

autor: Anthony de Mello

brak oceny

dzwonkiPOD PIĘCIOMA DZWONKAMI


Pewnego razu była sobie karczma zwana POD SREBRNĄ GWIAZDĄ. Karczmarz nie mógł związać końca z końcem, chociaż robił co tylko mógł, żeby przyciągnąć klientów, czyniąc karczmę wygodną, obsługę serdeczną, a ceny rozsądne. Więc zrozpaczony poszedł po radę do Mędrca. Wysłuchawszy jego żali, Mędrzec powiedział:

- To bardzo proste. Musisz zmienić nazwę swojej karczmy.

- Niemożliwe! - powiedział karczmarz - Od pokoleń nazywa się POD SREBRNĄ GWIAZDĄ i jest dobrze znana w całym kraju.

- Nie -  powiedział stanowczo Mędrzec. - Musisz ją teraz nazwać POD PIĘCIOMA DZWONKAMI i zawiesić rząd sześciu dzwonków u wejścia.

- Sześć dzwonków? Ależ to absurd. Jakiż z tego byłby pożytek?

- Spróbuj, a zobaczysz -  powiedział Mędrzec z uśmiechem.

***

A zatem karczmarz spróbował. I oto, co zobaczył. Każdy podróżny, który mijał karczmę, wchodził, żeby zwrócić uwagę na błąd uważając, że nikt go przedtem nie zauważył. Kiedy był już w środku, serdeczność obsługi robiła na nim wrażenie i zostawał, żeby odpocząć i w ten sposób karczmarz dorobił się fortuny, której na próżno tak długo poszukiwał.

Niewiele jest rzeczy, które bardziej radują nasze, „Ja", niż poprawianie błędów innych ludzi.

Anthony de Mello


Komentarze (0)

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Nie ma jeszcze komentarzy