Nigdy przemoc

autor: Astrid Lindgren

brak oceny

kamieńNigdy przemoc


A tym, którzy wołają o twardą rękę i krótsze cugle, chciałabym przytoczyć, co pewnego razu opowiedziała mi jedna starsza kobieta. Wtedy, gdy wierzono w takie metody, była młodą matką. (...) właściwie w to nie wierzyła, ale raz jej mały synek zrobił coś takiego, że uznała, iż powinna go ukarać rózgą, pierwszy raz w życiu. Nakazała mu wtedy, żeby sam przygotował rózgę. Chłopiec wyszedł i długo nie wracał. W końcu przyszedł zapłakany i powiedział:

- Nie znalazłem żadnej rózgi, ale masz tu kamień, którym możesz we mnie rzucić.

Wtedy mama także się rozpłakała, ponieważ nagle wszystko ujrzała oczami dziecka. Dziecko musiało pomyśleć: „moja mama chce mi zadać ból, a do tego równie dobrze może być kamień". Objęła go i przez chwilę płakali razem. A potem położyła kamień na półce w kuchni i leżał tam na wieczną pamiątkę tej obietnicy, którą złożyła sama sobie w tamtej chwili: nigdy przemoc!

 

Astrid Lindgren

 

Komentarze (1)

Zaloguj się, aby dodać komentarz