Anonimowy
23.09.2011, 20:26
Nie mam przyjaciół.... Kiedyś byłam bardzo otwartą, towarzyską osobą, sporo pracowałam, chodziłam na imprezy, miałam wielu znajomych i przyjaciół.... Gdy urodziłam dziecko (3 lata temu), to wszystko sie skończyło, zaczęłam tyć, jestem przeraźliwie gruba, obrzydliwa... Nie wychodzę z domu jeśli nie muszę, unikam starych znajomych, którzy i tak mnie nie poznają na ulicy... Z ...
Anonimowy
26.09.2011, 21:30
Mam 19 lat.Od kąd pamiętam żyję w patologicznej rodzinie.Ojciec jest alkoholikiem,po spożyciu alkoholu ojciec wstrzyma burdy,używa przemocy wobec mnie i mamy.Mama nie jest lepsza od ojca.Również spożywa alkohol.Dużym ciężarem jest dla mnie to że ojciec jak popije próbuje wykorzystać mnie seksualnie,co do tej pory mu się nie udało.Całe to moje życie mnie przytłacza,nie widzę ...
Witam. Tylko jedna osoba można powiedzieć zawładnęła moim życiem,moimi myślami. Klasyczna historia, racjonalnie myśląc. Poznałam chłopaka w wieku 16 lat, którym byłam zauroczona od dłuższego czasu. Stał się moim przyjacielem , pierwszą miłością. I jak to się zwykle dzieje za pierwszym razem - bezgranicznie zaufałam że to się nigdy nie skończy. Traktowaliśmy się ...
Anonimowy
02.11.2011, 23:29
Często "jestem" za czarną zasłoną... Boję się własnych myśli i słów - bywa, że mnie przerażają...
Mam mądrych, wyrozumiałych i kochających rodziców, mieszkam z nimi i moim 7-miesięcznym synkiem. Rodzice pomagają mi ile tylko mogą. Ale od wielu lat rodzą się między nami konflikty, najostrzejsze z ojcem. Po prostu - mamy zbyt podobne charaktery: wybuchowe, ...
Anonimowy
13.11.2011, 21:43
znam od lat pewną osobę która ma już za sobą szpital psychiatryczny i ogólnie jest nie jest to ktoś emocjonalnie dojrzały czy w pełni zdrowy psychicznie. pomimo swoich 34 lat na karku i tytułu naukowego osoba ta jakby zatrzymała się na jakimś b. wczesnym etapie rozwoju.czuję się przez nią wykorzystywana emocjonalnie i zdradzana.zdradza moje tajemnice innym, gdy jej stan się ...