Mam przyjaciela o wiele starszego ode mnie bo ponad 20 lat.Poznalismy sie poprzez internet potem byly spotkania rozmowy wkoncu rozlaka poniewaz nie rozumialam jak mogl sie we mnie zakochac ja taka mloda nie zbyt atrakcyjna kobieta a on stateczny dojrzaly bardzo przyjstojny mezczyzna traktowalam go zawsze tylko jako bratnia dusze.Kontakt sie urwal ale jakis czas temu zostal przywrocony ja przez ...
W wieku 15 lat poznałam chłopaka o imieniu Michał. Poznaliśmy się w szkole , w której ani razu nie rozmawialiśmy ze sobą tylko zawsze było tak, że spoglądał na mnie lub się uśmiechał na tym to polegało w sumie nie zwracałam na niego u wagi. Nawet jak on kończył gimnazjum mimo, że ani razu nie rozmawialiśmy podszedł do mnie i podał mi rękę na pożegnanie, ale dzisiaj wiem, ...
Anonimowy
06.11.2009, 20:12
mam 17 lat, moja matka jest alkoholiczką, mój brat jest chory psychicznie, mój tata wiecznie znerwicowany, mam jeszcze drugiego brata, z którym chyba najlepiej sie dogaduje.. a więc zacznę od początku: moja mama jest osobą, którą chyba najbardziej kocham, od zawsze tak było, byłam jej "przylepką" zawsze i wszędzie chodziłam za nią,kiedy miałam 8 latek, moja mama mnie ...
Anonimowy
08.11.2009, 19:29
przepraszam moje dzieci za to ze je zostawilam.. za to ze nie potrafilam byc madrzejsza i silniejsza by zrobic cos innego..za to ze zlapalam sie pierwszej okazji ktora sie nadarzyla..za to ze mialam dosc i chialam miec w zyciu lepiej, przepraszam za egoizm .. za to ze nie umiem inaczej..za to ze nie wiem co mam dalej robic.. kocham je calym sercem.. tesknie...cierpie...przepraszam ..
Anonimowy
19.11.2009, 04:02
To nie będą przeprosiny. Nie będę też nikomu wybaczać. Chcę napisać o sobie. Jest coś co siedzi we mnie głęboko i boli. Choć staram się sprawiać wrażenie, że doskonale sobie radzę.
Jeśli masz chęć to przeczytać (tudzież - przeczytać i skomentować) - proszę, przeczytaj do końca, albo przerwij w tym miejscu. Lojalnie uprzedzam - post będzie długi. Ale tylko lektura ...